Na półtora tygodnia przed pierwszym polskim występem Il Volo, telewizyjna jedynka wyemituje koncert tria z udziałem Placido Domingo. Cała czwórka spotkała się przed rokiem podczas koncertu we Florencji. To wydarzenie okazało się wielkim sukcesem i dało początek światowej trasy trio, w ramach której już 26 czerwca Il Volo przyjedzie również do Warszawy.
Koncert Il Volo we Florencji na Piazza Santa Croce odbył się 1 lipca 2016 roku. Nawiązywał do słynnego rzymskiego występu niezapomnianych Trzech Tenorów w Termach Karakalli w przeddzień Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej we Włoszech w 1990 r. Wówczas to Luciano Pavarotti, Placido Domingo i Jose Carreras, mając na swym koncie wielkie sukcesy solowe, postanowili połączyć siły i po raz pierwszy wystąpić wspólnie. Ten pamiętny koncert okazał się spektakularnym wydarzeniem. Występ na żywo obejrzało 6 tysięcy widzów, ale bezpośrednia relacja telewizyjna zgromadziła przez telewizorami 800-milionową publiczność. Od tego momentu plenerowe występy śpiewaków operowych stały się faktem, a sami Trzej Tenorzy – rozpoznawalni nie tylko w kręgach fanów muzyki klasycznej. Sukces powtórzono jeszcze trzykrotnie, kiedy Pavarotti, Domingo i Carreras wystąpili podczas kolejnych finałów piłkarskich mistrzostw świata.
Po 26 latach od rzymskiego eventu, we Florencji odbył się koncert tria Il Volo.
Zespół tworzą dwudziestokilkuletni śpiewacy: dwaj tenorzy Piero Barone i Ignazio Borchetto oraz baryton Gianluca Ginoble. Włosi postanowili oddać hołd swoim wielkim mistrzom i temu wydarzeniu, śpiewając najbardziej znane pieśni neapolitańskie i arie operowe – wszystkie oryginalnie wykonywane wcześniej przez Trzech Tenorów. Gościem specjalnym florenckiego koncertu był Placido Domingo, który nie ukrywa swojego podziwu dla Il Volo.
– Naprawdę uwielbiam tych chłopaków. Na całym świecie wykonują wspaniały repertuar – niektóre z tych utworów śpiewali moi koledzy i ja sam na własnych koncertach – mówił przed występem Plácido Domingo podekscytowany wspólnym projektem.
Całej czwórce śpiewaków towarzyszyła orkiestra Teatro Massimo de Palermo pod dyrekcją Maestro Marcello Roty. Koncert został w całości zarejestrowany i wydany na płytach pod nazwą „Notte Magica: A Tribute To Three Tenors”.
Koncert we Florencji okazała się wielkim wydarzeniem, na żywo obejrzał go komplet publiczności i dał początek światowej trasy trio, w ramach której, już 26 czerwca Il Volo przyjedzie również do Warszawy.
– Koncert Placido Domingo z zespołem Teatru Muzycznego w Poznaniu z okazji kanonizacji Jana Pawła II zostanie na zawsze w mojej pamięci, podobnie jak niezapomniany koncert trzech tenorów z Term Karakalli. Dziś Domingo promuje młodziutkich włoskich tenorów, upatrując w nich swoich następców. Warto zobaczyć ten koncert w TVP, jak i przyjść 26 czerwca na warszawski Torwar. Do zobaczenia! – zachęca Przemysław Kieliszewski, dyrektor Teatru Muzycznego w Poznaniu.
Po florenckich koncercie Il Volo ruszyło w tournée, wypełniając po brzegi wszystkie areny i hale koncertowe.
– Być może poprzez śpiew Il Volo, młodzi słuchacze zdecydują się, by zapoznać się z tym, jak robili to Pavarotti, Carreras i Domingo. Ich ostatnia pyta jest związana z Domingo, który z nimi śpiewa i także dyryguje orkiestrą. Il Volo mają przed sobą jeszcze wiele lat na scenie i z pewnością będą jeszcze rozszerzać swój repertuar i zjednywać do muzyki quasi operowej, quasi musicalowej nowych słuchaczy, którzy wcześniej w przybytkach wielkiej sztuki nie gościli – mówi Ryszard Gloger, dziennikarz muzyczny Radia Merkury.
W oczekiwaniu na polski koncert warto zobaczyć występ Il Volo sprzed roku w którym zaśpiewali z Placido Domingo. Emisję zaplanowano w dwóch odcinkach: 15 i 16 czerwca, tuż po Teleexpressie w TVP1.
Z kolei warszawski występ Il Volo odbędzie się już całkiem niedługo, 26 czerwca w hali Torwar. Triu towarzyszyć będą znakomici instrumentaliści Orkiestry Teatru Muzycznego w Poznaniu. W sprzedaży pozostało niewiele biletów. Można je kupić za pośrednictwem stron bilety.imprezyprestige.com i eBilet oraz w salonach sieci Empik w całym kraju. Wydarzenie organizuje agencja Prestige MJM.
